A picturesque view of Singapore waterfront featuring the erlion, Esplanade and ariana Bay.
Moja pierwsza 'swapowa' kartka. I to z jakiego miejsca: miasta-państwa. Od zapalonego kolekcjonera pocztówek, prywatnie inżyniera, Swee Menga.
Front wodny to termin urbanistyczny. określa się nim obszary ulokowane nad naturalnym zbiornikiem wodnym. Waterfronty bywają miejscem konfliktów administracyjno-gospodarczych, często ich granice ulegają zmianom. Jak widać na pocztówce i załączonym zdjęciu front wodny Singapuru prezentuje się niesamowicie okazale. Dobrze widoczny wizerunek posągu Merlion jest znanym symbolem Singapuru, używanym do 1997 jako logo przez singapurską izbę turystyki.
Sam Singapur jest miejscem bardzo ciekawym. Nie wolno tutaj żuć gumy, a śmiecenie, palenie tytoniu czy przechodzenie przez ulicę grozi karami sięgającymi 200 dolarów. Mieszkańcy to ludzie bardzo zdyscyplinowani, zawsze przestrzegający obowiązującego prawa.
W przeciwieństwie do Chin w Mieście Lwa (singa-->lew, pura-->miasto). preferowana jest polityka trojga dzieci, w celu podniesienia liczby ludności.
Od strony geograficznej Singapur leży na południowym krańcu Półwyspu Malajskiego. Na tym samym półwyspie położona jest też Malezja oraz część Tajlandii.
Na terenie Singapuru nie znajduje się żaden obiekt z listy światoego dziedzictwa UNESCO.
Plus świente 'ptasie' znaczki: kwiatownik żółtogardły (national bird of Singapore) i pliszka żółta (z Madagaskaru)