Galeria Remedium to małą, prosta powierzchnia wystawiennicza, gdzieś w połowie długości ulicy Piotrkowskiej. W czasie Nocy Muzeów 2013 można było oglądać tam prace Włodzimierza Cygana. Muszę przyznać, że mi się podobało.
Jako że o sztuce jeszcze nie umiem swobodnie się wypowiadać przedstawię materiały źródłowe.
Wystawa w Galerii Re:Medium jest wynikiem doświadczeń Włodzimierza Cygana, związanych z włączeniem do klasycznie tkanego gobelinu elementu technologicznej nowości w formie włókien optycznych, które zmieniają statyczną tkaninę w rozedrgany, ciągle zmieniający się obiekt tkacki.
Artysta zaprezentuje zestaw tkanin unikatowych odnoszących się do zjawiska permanentnej zmienności. Podjęta problematyka jest interpretowana w pracach posiadających wyraźne pochodzenie rękodzielnicze (materiały włókniste scalone w technice tkackiej) w połączeniu z modulowanym światłem. Nośnikiem światła i koloru są włókna optyczne i taśmy LED. Uwaga artysty skupia się na relacji między zmaterializowaną tkanką, a powolnie i niezauważalnie zmieniającym się kolorem (lub natężeniem) światła rozproszonego na ścianie (w tle) ujawniającego otwarte elementy płaszczyzny tkanin. Gra odbywa się między tym, co jest i tym, czego nie ma (ale jednak jest).
Tradycyjne surowce i nowoczesne tworzywa, solidny rzemieślniczy warsztat i najnowsze osiągnięcia zaczerpnięte z inżynierskich technologii zostały zespolone w pracach najnowszych.
Najważniejszą nowością jest włókno optyczne – monofilament akrylowy o podwyższonej przewodności światła, z efektownie świecącymi końcówkami. Pierwotnie stosowany w telekomunikacji i do transmisji danych, obecnie coraz częściej używany także do celów dekoracyjnych i oświetleniowych. W najnowszych pracach Artysty jest widoczny zarówno w osnowie, jak i w wątku. Lekki, lecz kruchy, stanowi uzupełniający budulec struktury tkaniny. Bierze udział w kompozycji dzieła razem z mocno bielonym lnem, w delikatnym odcieniu écru oraz z grubo przędzioną wełną w kolorach białym i czarnym…
materiały ułatwiające odbiór wystawy, udostępnione przez Miejską Galerię Sztuki w Łodzi
0 comments:
Prześlij komentarz