piątek, 20 stycznia 2012

Grenada #2 Mapa Grenady


Ta kartka jest wyjątkowa. Pomijając fakt, że jest jedną z najbardziej egzotycznych i przy tym najładniejszych w całej mojej kolekcji wiąże się również z nią niesamowita historia. Dostałem ją od Arkadiego, człowieka urodzonego w Moskwie, dorastającego na Litwie, wyedukowanego w Montrealu i absolwenta medycyny z Grenady. Arkadi przebywa obecnie w Montrealu. Dzięki jego karaibskiej przygodzie mam w swoje kolekcji dwie kartki z "Korzennej Wsypy". Z tą drugą, czyli wyżej zaprezentowaną mapcard był duży problem. Napisałem na odwrocie pocztówki z Polski swój adres, ale "Litewski sąsiad' bardzo rozczarował się moim pismem i aby ostatecznie wysłać mi kartkę musiał znaleźć mój adres w Google, kierując się kodem pocztowym. Tak więc na odwrocie pocztówki znajduje się życiowa rada dla mnie: "Popraw pismo ręczne". Nie wiem czy się zastosuję... Ale co do samego adresu następnym razem błędu nie popełnię i go wydrukuję.

Zapewne to już moja ostatnia kartka z tej pięknej karaibskiej wyspy, więc chciałbym napisać o niej jak najwięcej charakterystycznych rzeczy i ciekawostek. Tym bardziej, że sama pocztówka zadanie bardzo ułatwia.

Nurkowanie. Grenada jest idealnym miejscem dla amatorów snorkelingu. Można wykupić nawet wycieczki reklamujące się w ten oto sposób: "Unikalny plan podróży prowadzi przez wody terytorialne dwóch krajów: Grenady i Saint Vincent, oraz Grenadines. Ten plan podróży zawiera wszystko: przejrzystą wodę, piękne rafy, niepowtarzalną florę i wiele niesamowitych wraków."
Podwodna sceneria Grenady po prostu zapiera dech w piersiach. Oprócz ryb, ukwiałów i innych żyjątek morskich wody Grenady zawierają najpiękniejszy podwodny wulkan Karaibów oraz największy wrak statku w tym rejonie -> zajrzyjcie, warto: klik.

Ryby. O ich walorach estetycznych bądź co bądź było już nieco przy nurkowaniu. Ale ryby się przede wszystkim je: klik. W jednym z miast Grenady, Gouyave odbywają się Rybne Piątki - rodzaj festynu połączonego z dużą ilością smażonych i pieczonych ryb do kupienia przez turystów.

Rozgwiazdy. Jest to gromada morskich drapieżników z rodziny szkarłupni. Żyją one na dnie mórz i oceanów, pod skałami i na rafach koralowych. Są bardzo powolne - zwykle pełzają z prędkością około 15 centymetrów na minutę. Rozgwiazdy polują na jeżowce i małże, żywią się też padliną, mułem dennym i detrytusem. Ciekae jest to, że rozgwiazda może stracić w walce z innym drapieżnikiem wszystkie ramiona oprócz jednego i po pewnym czasie w pełni zregenerować wygląd oraz funkcjonalność swojego organizmu.

Przyprawy. Obecnie Grenada nazywana jest Korzenną Wyspą - ze względu na prowadzoną tu na szeroką skalę uprawę muszkatołowców (nutmeg, mace) oraz goździków, cynamonu, kakaowca, imbiru i karkumy. Zgodnie z legendą pewien lekarz, który przybył na Grenadę z Indii Wschodnich, doprawił startą gałką muszkatołową miejscowy rum, co wzbudziło ogólne uznanie. Do rozwoju uprawy muszkatołowca na Grenadzie przyczyniła się zaraza, która zaatakowała w połowie XIX wieku plantacje muszkatołowca w Indiach Wschodnich (Grenada należy do tzw. Indii Zachodnich). Wtedy rozpoczęto na masową skalę uprawę muszkatołowców.

Saint George's to stolica i największe miasto Grenady. Jest to również główny port morski oraz lotniczy kraju. Miasto zostało założone przez Francuzów, pierwszych kolonizatorów wyspy.

Granice: Grenada położona jest  na północny-zachód od Trynidadu i Tobago, na północ od Wenezueli i na południowy-zachód od Saint Vincent. Państwo to ma 344 kilometry kwadratowe powierzchni i 110 tysięcy ludności. 82% mieszkańców jest czarnoskórych, język urzędowy to angielski. .Niepodległość Grenada uzyskała w roku 1974, od Wielkiej Brytanii.

3 comments:

  1. Swoją też ostatnio dostałem, widać, że Arkadi postanowił powysyłać wszystkie zaległości, tuz przed opuszczeniem wyspy. Lucky us! ^^

    OdpowiedzUsuń
  2. fajna karteczka... jeśli chodzi o mapy to ja zawsze z egzotycznych miejsc ha ha ha za dużo tego nie było i słowo zawsze nie jest adekwatne no ale staram się przywieść kubeczek z nadrukowaną mapą miejsca.

    OdpowiedzUsuń
  3. Kubek z mapą - ciekawa sprawa na pamiątkę z egzotycznej podróży. Byle się nigdy nie stłukł i jak będzie tego z kilka to całkiem efektowna kolekcja.

    Może kiedyś wypróbuję taki sposób zbierania pamiątek.

    OdpowiedzUsuń