Tydzień z fińskimi pocztówkami: odsłona szósta
Finlandia jest krajem bardzo rzadko zaludnionym, można przejechać setki kilometrów nie natrafiając na ślad cywilizacji, ale brak cywilizacji znakomicie rekompensują nam jeziora i w ogóle przyroda. Mówi się, że Suomi to kraj tysiąca jezior, ale to nieprawda! Jezior w tym kraju jest co najmniej 187 tysięcy! Abstrahując od jezior Finlandia posiada również powietrze niezwykle czyste i niczym nieskażone, chyba że z oparami etanolu.
Mieszkańcy Finlandii to bardzo mroczny naród. Finlandię kochają metalowcy. Każdy Fin jest tajemniczy, niezdecydowany, poetycki i uwielbia piwo. Ich stolica to prawdziwe miasto piekielnego grzechu Hel(l)-sin-ki.
Język fiński to ostry mariaż ugrofińskiego słownictwa ze skandynawskim i rosyjskim, co powoduje, że język ten jest wizualnie zupełnie nie do przeczytania, a co dopiero werbalnie do uczenia. Najpopularniejsze zdanie to Anna olutta, czyli: daj na piwo.
W fińskich szkołach nie ma ocen i nie można nikogo zostawić na drugi rok w klasie, nie ma żadnych nakazów co do matur i tego typu głupot, a wg badań fińscy uczniowie to najlepiej wyedukowani uczniowie ze wszystkich przedmiotów na świecie. No, może nie ze wszystkich. Np. w matmie przegrywają z Hongkongiem. Jednocześnie młodzi Finowie z radością idą do wojska, aby odbębnić służbę dla wojska, bo nauczeni historią zawsze są gotowi, aby wielkim sąsiadom spuścić radosny łomot, używając nart i niemieckich karabinów.
Mandaty drogowe wystawiane są procentowo od dochodu. I tak, Jussi Salonaja, jeden z najbogatszych Finów, zapłacił najwyższy na świecie mandat – 170 000 euro, za przekroczenie prędkości o 40 km/h (jechał 80 w miejscu, gdzie można 40).
Finlandia dzieli się na: Finlandię Południową
Wschodnią
Zachodnią
Oulu
Laponię (tę z Mikołajem)
i Małą Szwecję
Ale nam nic do tego.
Tekst zaczerpnięty z ... Nonsensopedii! klik Ale jak zwykle w przypadku Nonsensopedii 'coś w nim jest'.A zawsze warto spojrzeć na 'problem' z innej perspektywy.
0 comments:
Prześlij komentarz